Music

środa, 13 czerwca 2012

Wszystko o opalaniu - fakty i mity .... Jak rozsądnie korzystac ze słońca ? I czy opalanie może w ogóle byc zdrowe

Słońce, ach, to ty !


Odrobina nie zaszkodzi
Powszechnie wiadomo, że słońce wzmacnia kości.
Pod wpływem promieni UV nasza skóra wytwarza witaminę D3 - niezbędną
do przyswajania wapnia i innych minerałów budulcowych.
Promienie słoneczne mają wpływ na kondycję kości i zębów oraz zapobiegają
osteoporozie.
Aby nasz organizm miał pod dostatkiem witaminy D3, wystarczy 15 - minutowy
spacer z odsłoniętymi ramionami.
Zatem gromadzenie witaminy D nie może być usprawiedliwieniem
dla wielogodzinnego smażenia się w pełnym słońcu.  










Zalety słońca :
Dzięki syntezie witaminy D słońce :
- obniża poziom cukru we krwi ,
- zmniejsza ryzyko zawału serca ,
- ogranicza podatność na popularne odmiany nowotworów ( jelita, prostaty, piersi )
Poza tym słońce wzmacnia odporność i przyspiesza przemianę materii .
Dowiedziono, że pod wpływem promieni słonecznych poprawia się tez humor ;-)
- dzięki słońcu następuje  wzmożona produkcja endorfin, czyli hormonów szczęścia .





NEGATYWNE SKUTKI NADMIERNEGO OPALANIA 
Przedwczesne starzenie się
- nazywane fotostarzeniem .
Pod wpływem promieniowania nasza skóra jest bombardowana przez wolne rodniki , to one niszczą włókna kolagenowe.
W efekcie skóra staje się wiotka, szara, zmęczona, traci jędrność i nawilżenie .
Dzieje się tak nawet ze skórą osób młodych, które zbyt często korzystają z kąpieli
słonecznych.

Przebarwienia słoneczne 
To częsty skutek przebywania na słońcu. spodziewamy się złotej opalenizny. a zamiast tego
nasza twarz po powrocie z wakacji  przypomina przepiórcze jajo .
Co gorsze, piegi lub plamki pozostaną na stałe, chyba że przejdziemy długotrwała kuracje wybielającą w gabinecie kosmetycznym. 
Przebarwienia to efekt zaburzeń czynności komórek skóry,  produkujących
melaninę.
Mogą być wywołane przez wiele czynników  - najczyściej hormonalnych .
Pojawiają się z reguły na twarzy , dłoniach i dekolcie.
Dlatego osoby ze skłonnością do przebarwień powinny w ogóle zrezygnować
z opalania .
Nawet kwadrans spędzony na słońcu musi poprzedzić aplikację
kremu z najsilniejszym faktorem + 50. 
Jednak nawet on nie zapewni pełnej ochrony przed słońcem - zatrzyma 98 % 
promieniowania .

Uczulenia na słońce  
- tak powszechnie nazywane są wszelkiego rodzaju
fotodermatozy . Mają one różne przebiegi i różne przyczyny. 
Alergiczny odczyn
( świerzb, opryszczka, krosty, bąble )
należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Gojenie tego typu zmian skórnych może być bardzo
kłopotliwe i długotrwałe .

 Niebezpieczne oparzenia 
- wciąż występują, mimo że od lat prowadzone są kampanie
informujące o negatywnych skutkach opalania. 
Gdy przesadzimy ze słońcem, pojawiają się : rumień, swędzenie, ból,
wrażliwość na dotyk, a nawet pęcherze.
Oczywiście stan zapalny ustąpi po kilku dniach, jednak organizm nam tego
nie zapomni.
Pod wpływem promieni UV dochodzi do zmian genetycznych komórek, przez co mogą powstawać
komórki nowotworowe, w tym czerniak 
( nowotwór złośliwy skóry )
Musimy pamiętać : czynnikami rozwoju czerniaka są właśnie liczne
poparzenia słoneczne, zwłaszcza te występujące w dzieciństwie,
oraz skłonności do znamion barwnikowych .
Dlatego nie należy opalać się łapczywie, lecz stopniowo
przyzwyczajać skórę do słońca.

 

2 komentarze:

  1. Świetny post wszystko dla ludzi a le z umiarem
    nie mogę się doczekać wakacji ;-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie napisane.
    Masz może jakiś swój własny specjalny sposób na super ochronę?
    Ja akurat stosuję kremy z wysokim filtrem i beta karoten w beta Solar, który wzmacnia naturalną ochronę przeciw uv skóry. Też przyśpiesza opalanie, mnie od razu na złoty brąz słońce bierze, a opalenizna jest długotrwała. A wiadomo ciemniejsza skóra to lepsza ochrona. Możesz mi polecić jakiś super krem? Co roku próbuje nowych.

    OdpowiedzUsuń